- Tego to ja nie wiem, los nami pokieruje - odparł ogier
Uniosłam brew i na niego spojrzałam, jakby był jakimś gościem od przepowiadania przyszłości. Spojrzał się na mnie pytającym spojrzeniem . Nic nie odpowiedziałam i wzbiłam się wyżej między chmury . Zrobiło się mgliście .
- Rise, uważaj, bo za chwilę wleci w Ciebie ptak - powiedziałam patrząc się w dal .
Ogier spojrzał się na mnie jak na wariatkę i zignorował tą uwagę . Po około minucie centralnie w jego pysk wleciał gołąb . Rise był przez chwilę oszołomiony . Wpatrywał się w mnie z niedowieżaniem .
- A nie mówiłam - dodałam z wyższością patrząc przed siebie i uśmiechając się do siebie .
Rise powiedział :
- ...
< Horizon? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz