Strony

poniedziałek, 23 lutego 2015

Od Loli CD Vusser

- Ty żyjesz!!- krzyknęłam i rzuciłem się ogierowi na szyję
- Tak, tak żyję- odparł i przytulił mnie
- Ale na pewno nic i nie jest? Jest wszystko w porządku? Ale jak to przecież umarłeś? Co się stało?- zadawłam milion pytań do
- Uspokuj się- powiedział Vusser- zwracajmy do domu. Pewnie źrebaki się niepokoją- odparł ogier
- Tak masz rację- powiedziałam
< Vusser? Jak widzisz brak weny ;-; >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz