Strony

środa, 28 stycznia 2015

Od Black Fire do Atlantici

Szedłem zamyślony nawet sam nie wiem gdzie. Po prostu szedłem. Szedłem sobie i szedłem nagle o coś trzepnłem.
- Oj sorki- powiedziało to coś bo myślałem, że to drzewo
Zdecydowanie za dużo myślę!
Stanąłem i obejrzałem się. Stała tam klacz.
- Nie to moja wina. Za dużo myślę- zaśmiałem się
- Jestem Atlantica- powiedziała
- Ta Atlanitica?- spytałem i pokłoniłem się- Jestem Black Fire- odparłem
< Atlantica? Brak weny ;/ >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz