Strony

sobota, 17 stycznia 2015

Od Vusser'a CD Lola

- Nie sorry, to głupie - powiedziałem speszony .
- Nie, nic się nie stało - powiedziała klacz uśmiechając się do mnie - To zostaniesz na herbatę ?
- Jasne - powiedziałem uśmiechając się do Loli
- Już parzę herbatę - powiedziała i odwróciła się w stronę ziółek .
Usiadłem na fotelu w turkusowym obiciu . Był bardzo wygodny . Po chwili Lola wróciła z dwoma filiżankami herbaty . Jedną podała mnie, a drugą wzięła dla siebie . Wypiliśmy po paru łykach . Nie umiałem określić jej smaku . Czułem nagietek, mięte, różę i morele . Wszystkie smaki i aromaty idealnie do siebie pasowały . Wypiliśmy herbatę .
- Bardzo dobra - powiedziałem odsuwając filiżankę od ust . 
- Podaj, umyję - powiedziała klacz .
- Nie ma mowy - odparłem - Ja umyję .
Klacz po długich namysłach się zgodziła . Wyczyściłem kubki . Było trochę późno . Postanowiliśmy pójść na urwisko . Gwiazdy wyglądały jak małe diamenciki na niebie . Położyliśmy się na trawie i wpatrywaliśmy w gwiazdy . Po chwili odwróciłem się w stronę klaczy .
- Give me love ? - zapytałem z nadzieją .
- ...

<Lola ? Sorry, że tak długo :3 >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz