- Właśnie ! Pewnie mój Ajaxik umiera w rowie - lamentowałam .
- Dobra, super, cieszę się , ale możesz przestać gadać ? - zapytał złośliwie .
Spiorunowałam ogiera wzrokiem i wyszłam z jego jaskini .
- Ej no ! Nie obrażaj się - krzyknął Rise sprzed jaskini .
Odwróciłam głowę w jego stronę .
- Ok , pomogę Ci go szukać - powiedział .
<Rise ? Brak potrzebnej od zaraz weny >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz