-Atrakcje. Nic ciekawego tu nie ma.-powiedział mój brat.
-Uhm-potwierdziłam.
-Czemu?-zapytała.
-Eeeee.... To co tu jeszcze jest fajnego?-spytałam.
Zachichotała.-Wszystko!
-Co? Ziemia? Kamienie?!-krzyczałam z niedowierzaniem.
Musiałam wkurzyć jedno z bóstw tym pytaniem.
- JAK ŚMIESZ KLACZO NAZYWAĆ ZIEMIE I KAMIENIE NICZYM-zabrzmiał ponuro głos.
-Ja nic nie zrobiłam.
CO? Bóstwo to słyszało? Zdaję sobie sprawę, że bóstwa są wszędzie.
-I co? To była prawdziwa atrakcja-powiedziałam.
< Aura ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz