W sumie może bycie matką nie będzie aż takie złe ? Nie wiem . Często nad tym myślałam . Skoro inne klacze mogą nią być to dlaczego nie ja ? Trzeba wziąć się w garść . Weszłam na środek łąki i skubnęłam trochę zielonej trawy . Nie była taka zła .
- Rozmyślam nad imieniem dla malucha - powiedziałam do Margaux żując zieleninę .
Klacz przez chwilę się zamyśliła .
- To co, masz jakieś propozycje ?
<Margaux ? Brakus wenus D: >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz