-Dlaczego mnie wyciągasz? Wyszła na brzeg i mnie wepchała do wody.
-Ej?
-Co? AAA... Sorki. Tak mam...
-Aha...
Zaczęła cicho nucić.
-Kochaj mnie tak jak potrafisz, kochaj mnie... Dotykaj mnie tak jak potrafisz!-to ostatnie trochę głośniej.
-Kocham Cię.-powiedziałem jej do ucha.
Zaruminiła się.
<Sia? Love You!>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz