niedziela, 28 grudnia 2014

Od Margaux CD. Horizona

Spojrzałam na pytającego ogiera i wystartowałam w powietrze. Próbował mnie dogonić. Na próżno, wyprzedzałam go o około 4 metry. Zniżyłam się i zakołowałam w powietrzu, po chwili byłam nad wodą Oceanu nieba i Ziemi. Biegałam po wodzie i wtedy dogonił mnie. Zaczepił mnie tak, że odwróciłam się do niego stając przed nim nie przestając wachlować skrzydłami. Patrzyliśmy sobie prosto w oczy. Wtem na brzeg przybyła Ember. Widziałam jak ogier patrzy na nią. Zrobiło mi się przykro. Odleciałam w przeciwną stronę. Wróciłam do domu. Wieczorem przyszedł do mnie.
- Czego tu chcesz? - zapytałam oziębłym tonem.

<Horizon? Czego tu chcesz? xd>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz