- OK. A kiedy byś mogła? - spytała
- Niech pomyśle. Nie - odpowiedziałam szorstko i odeszłam
- Poczekaj!!! - krzyknęła
- Nie - odpowiedziałam
- Masz coś do mnie? - spytałam
- Nie - odparłam
- To dlaczego nie chcesz się ze mną zadawać?
- Zadaje się tylko z kilkoma osobami.
- dlaczego?
- Nie powiem
- Błagam
- No dobrze, ale na pewno chcesz wiedzieć?
< Dorothy? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz