- Hej! - zawołałam
- Hej!- odpowiedziała - O! Co ci się stało? Co to za dziwne znaki na ciele?
- Właśnie nie wiem. Myślałam, że może ty wiesz.
- Nie nie wiem. Może Freyia wie.
- Zapytam się jej, pa!
- Pa!
Poszłam do freyi.
- Hej - zawołałam
- Hej! - odpowiedziała
- Mam pytanie. Co to zadziwne znaki na moim ciele?
- To znaki magicznych grzybów. Nic nie oznaczają jak je się zje po prostu robią się na ciele takie znaki.
- O to dobrze. A kiedy zniknął?
- Za chwilę.
I znaki zniknęły.
- dzięki.
- Nie ma zaco.
- Pa!
- Pa!
Poszłam do mojej jaskini. I pisałam to wszystko.
niezaliczone!
powód:
- więcej niż trzy błędy ortograficzne
- brak opisów i akcji
- zbyt dużo dialogów
- brak odpowiedniej formy opowiadania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz