Wyleviałem z jaskini. Poleciałem do swojej i tam zasnąłem.
***
Obudziłem się sam w jaskini. Nie miałem co robić. Poszedłem nad jezioro. Nad brzegiem ujrzałem tam Nox. Podszedłem do niej.
- Cześć! Jak się spało?- spytałem
- Wiesz może być- powiedziała
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz