- Ehh, z resztą nie ważne. To nie twoja sprawa i nie powinieneś się w to mieszać- odparłam już poważniej.
- Ale mieszam i chcę wyjaśnień- powiedział wyczekująco na mnie patrząc.
- Jest to związane z moją traumą z dzieciństwa i nie lubię o tym rozmawiać, pasuje?- warknęłam i wstając odeszłam gdzieś dalej. Zawsze unikałam tego tematu i nigdy o nim nie rozmawiałam. Położyłam się znowu w najgłębszym mroku skulając w kłębek. Westchnęłam cicho kładąc głowę na ziemi i zamykając oczy.
- Ale mieszam i chcę wyjaśnień- powiedział wyczekująco na mnie patrząc.
- Jest to związane z moją traumą z dzieciństwa i nie lubię o tym rozmawiać, pasuje?- warknęłam i wstając odeszłam gdzieś dalej. Zawsze unikałam tego tematu i nigdy o nim nie rozmawiałam. Położyłam się znowu w najgłębszym mroku skulając w kłębek. Westchnęłam cicho kładąc głowę na ziemi i zamykając oczy.
<Pacyfik? U mnie też krucho>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz