Biegłam plażą. Nagle obok mnie pojawił się koń. Zatrzymałam się gwałtownie.
- Co ty tu robisz? I kim jesteś?- spytałam
- Jestem Rixatus, a ty?- spytał
- Ja jestem Lola- powiedziałam
- Chcesz się przejść?- spytał- A czemu nie- odparłam
< Rixatus? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz