piątek, 2 stycznia 2015

Od Tiary - Quest "Runy"

Szłam lasem. Zjadłam trochę trawy. Zobaczyłam małą jaskinie. Weszłam do niej.
- Ktoś tu jest ? - spytałam
Odpowiedziało mi tylko echo. Szłam wąską druszką. Do szłam do wielkiego pomieszczenia. Na środku znajdowało się małe jeziorko. Napiłam się. Woda była słodka. Obróciłam się. Zobaczyłam jakieś dziwne napisy. Przeczytałam je na głos. W jaskini zrobiło się jasno. Na moim ciele pojawiły się dziwne znaki. Głównie woda i hipokampy. Nagle woda się podniosła i zakryła mnie.
Po godzinie
Obudziłam się. Leżałam przed jaskinią. Pamiętałam wszystko do momentu zakrycia mnie wodą. Postanowiłam, że pójdę do Aury. Przecież jest medyczką więc pewnie mi pomoże.
Po 20 minutach
Byłam w stadzie. Wybrałam się do Aury.
- Hej! - zawołała - Co ci jest.
- Mam na ciele dziwne znaki.
Aura im się przyjrzała.
- Są to znaki z ,, Jaskini Wody" - rzekła
- I co one oznaczają?
- Jeśli w ciągu 6 godzin ich nie usuniesz zmienisz się w hipokampa.
- A jak je usunąć?
- Musisz zjeść wodorosta.
- Dzięki.
- Pa!
- Pa!
Poszłam nad jezioro. Doszłam do niego. Musiałam się trochę zanurzyć w wodzie żeby je zjeść. Chwyciłam jednego. Zjadłam go. Był okropny. Wyszłam z wody. Sprawdziłam czy nie mam już tych znaków. Nie miałam. Wróciłam do stad.

Zaliczone!
Nagrody w sklepie c;

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz